To będzie kulinarna podróż po Wrocławiu. Miasto rozwija się gastronomicznie w szybkim tempie. Przybywa restauracji, kawiarni, małych bistro i innych ciekawych miejsc, gdzie można smacznie zjeść.
Od kuchni polskiej, przez włoską po azjatycką, europejską, indyjską, japońską. Dania główne, przystawki, desery… Można wybierać. Przedstawiamy niektóre miejsca, może znajdziecie ulubione smaki albo zechcecie skosztować czegoś nowego. Będzie pysznie!
BlackBeard – dwa w jednym
Zaczniemy nietypowo, od miejsca będącego połączeniem salonu barberskiego z kawiarnią i cocktail barem z luksusowymi alkoholami. Mieści się przy ul. Tęczowej 57. Zajęcie się męską fryzurą to dopiero połowa tego, co czeka klientów BlackBeard. Druga połowa zaspokaja zmysły smaku. Podają tu doskobnałą kawę, którą pije się w eleganckim i gustownym miejscu. Wieczorem to miejsce zamienia się w cocktail bar. W BlackBeard dobrych trunków nie brakuje - to często rumy i whisky, na których opierają się serwowane tu drinki. Znajdą tu coś dla siebie miłośnicy klasycznych drinków jak i amatorów nowych, autorskim kompozycji. W BlackBeard organizowane są również spotkania firmowe i degustacje alkoholi, czasem w towarzystwie muzyki na żywo. Kto był tu raz, zechce wrócić. Chcesz zasmakować nocnego zycia Wrocławia? Zejdź z głównych szlaków miejskich i wpadnij na Tęczową.
Kofuku na szczęście
Na ul. Powstańców Śląskich 95 odkryjemy kawałek Japonii we Wrocławiu. Wszystko za sprawą restauracji Kofuku. To słowo oznacza bycie szczęsliwym. Czy można poczuć się szczęśliwym dzięki pysznym i wyrafinowanym smakom? Naturalnie, dlatego polecamy to miejsce. Kofuku to koncept slow-food, którego podstawą są tradycyjne japońskie receptury. Restauracja stawia nie tylko na przepyszne jedzenie, ale i takie wartości jak dążenie do doskonałości, harmonia i szacunek do natury. Nie są to puste slogany, a rzeczywiste działania - posiłki przygotowywane są w duchu zero waste. Troska o naturę jest bowiem bardzo ważna, a sushi - cudowne.
Lody przez cały rok
Całoroczne lokale Polish Lody znajdują się w trzech lokalizacjach. Są to: plac Bema 3, ul. Oławska 11 oraz Galeria Wroclavia. Kolejki przed tymi lokalami to bardzo częsty widok. Polish Lody to jedna z pierwszych wrocławskich lodziarni rzemieślniczych stawiających na jakość swojego produktu, firma z tradycjami, znana wrocławianom. Naprawdę warto spróbować tych przepysznych, naturalnych lodów. Wyobraźnia twórców Polish Lodów sięga daleko. Do dziś powstało ponad 300 smaków wyjątkowych deserów. Codziennie w każdej z lokalizacji serwowane są inne, świeże smaki. A smaków przybywa i są coraz ciekawsze, zaspokoją kulinarne zachcianki i gusta każdego. Od tradycyjnych smaków bakaliowych, śmietankowych, truskawkowych i czekoladowych począwszy po lody o smaku sera dojrzewającego. Prawdziwa uczta!
Podróż do Uzbekistanu
Samarqand to restauracja rodem z Azji Środkowej. Uzbecka kuchnia zachwyci kulinarnych podróżników. Jest w Polsce wciąż słabo znana, dlatego warto poznać ją i otworzyć zmysły na bogactwo smaków i zapachów. To będzie egzotyczna i aromatyczna podróz. Kuchnia Uzbekistanu opiera się na sezonowych warzywach i owocach, a także jagnięcinie i wołowinie. W restauracji Samarqand serwuje się je z dodatkiem ryżu lub makaronu własnej roboty, a wszystko jest doskonale przyprawione. Orientalne przyprawy dodadzą aromatu i podniosą smak. Warto spróbować oryginalnej uzbeckiej sałatki - taszkent, rolady ze smażonych bakłażanów, wołowych ozorów czy zup (uzbecka, ciućwara, solanka czy lagman). To przystawki. Wśród dań głównych królują: kazan kawob, plow uzbecki, plow fergański, lagman, goszt saj czy kaczka po uzbecku. Oprócz tego w Samarqand można skosztować tradycyjnych uzbeckich pierożków - mant z różnymi nadzieniami, a także pierożków gruzińskich - chinkali. Shisha, dania z grilla, , znakomite napoje, wieczory z muzyką na żywo. Lokal znajduje się na Stawowej 23.
Mania Smaku - pizza jakich mało
I jest kuchnia włoska! Ktos powie - znów pizza… Pizzeria Mania Smaku to nie jest zwykła pizzeria. Tu pizza jest sztuką, w dodatku unikalną, bo podobnych smaków nie znajdziemy w żadnej innej pizzerii we Wrocławiu. Co ją wyróznia wśród wielu innych pizzerii? Menu opiera się na sezonowości. Oprócz klasycznych propozycji, latem zjemy tu np. pizzę ze schabowym, ziemniaczkami, mizerią i fasolką szparagową, natomiast w okresie świątecznym trafi się nawet pizza na cieście piernikowym z dodatkiem ciasteczek korzennych. Ale to nie wszystko, wyobraźnia kucharzy wydaje się nie mieć granic. Mamy pizzę z nadzieniem z pierogów ruskich, “świntuszkę” z szarpaną wieprzowiną czy “grzybicę”, która oprócz standardowych pieczarek zawiera boczniaki i shiitake. Po pizzy czas na deser - cannoli z rurką własnego wypieku, krem jajeczny mascarpone z amaretto, biszkoptami, ciasteczkami marcepanowym i owocami. Dla tych, co wolą coś lżejszego, znajdą się też sałatki z najświeższych warzyw. Mania Smaku to cztery lokale: na ul. Krzywoustego 87 B, Legnickiej 57 S, Racławickiej 13 i Krzyckiej 1C.
Wejdź do Lwiej Bramy
Stek z jelenia, supreme z kurczaka kukurydzianego, stek z czerwonej kapusty, gicz jagnięca, risotto - to niektóre propozycje restauracji Lwia Brama. Prawda, że brzmią pysznie i zachęcająco? Lwia Brama to restauracja znajdująca się w najstarszej części Wrocławia, na Ostrowie Tumskim. Już samo miejsce i klimat robią wrażenie. O jej wyjątkowym charakterze świadczy nie tylko bajkowa lokalizacja, lecz także niesamowita kuchnia w wydaniu Jarosława Józefowskiego, który swoją pasję doskonale wyraża na talerzu łącząc regionalne składniki z wyrobami własnej produkcji. Co za niezwykłe miejsce! Polecamy - ul. Katedralna 9.
Pici Pasta Wratislavia
Przyjemna, przytulna restauracja mieści się na ul. Szczytnickiej 28. To coś więcej niż włoska kuchnia, choc bazuje na makaronach. Są one w Pici Paście wyrabiane ręcznie, sięga się tu często po włoskie receptury. Jednak większość dań to autorskie pomysły właścicielek restauracji. Kuchnia sięga po włoskie produkty, opiera się jednak na sezonowości, do potraw używane są składniki z prowadzonego ogrodu. Na miejscu wypieka sie pieczywo, wędliny i przetwory są także wykonane własnoręcznie. A więc mamy pyszny makaron zrobiony z sercem, świeże produkty, oryginalne dania i ciekawe pomysły. Smacznego!
La Winoteka w sercu Wrocławia
Klimatyczne miejsce, jakim jest La Winoteka, mieści się przy ulicy Kiełbaśniczej 2, w sąsiedztwie wrocławskiego Rynku. Błądząc bocznymi uliczkami wokół wrocławskiego Rynku możemy trafić na uroczy, porośnięty bluszczem zaułek. To tu w 2007 roku powstała La Winoteka, jeden z najstarszych wine barów w mieście. Dlaczego warto go odwiedzić? Można tu skosztować wina z każdego regionu Włoch, z Argentyny, Hiszpanii, Grecji, Chile, nie brakuje także win z dolnośląskich winnic. Do win podawane są włoskie specjały: antipasti jak sery, sałatki, carpaccio czy bruschetta, a także dania kuchni włoskiej. Degustacja wykwintnych trunków oraz zabawa we włoskim klimacie to coś, co wyróżnia La Winotekę i sprawia, że jest chętnie odwiedzana przez wrocławian i turystów.
Chingu - Korean street food
Znów będzie egzotycznie. Tym razem przy ul. Bujwida 25. Chingu - Korean street food powstało z pasji do podróży i koreańskiej - kuchni. Dobra i ciepła historia stała się zaczątkiem powstania lokalu. Chingu założyli przyjaciele, którzy postanowili przekuć te pasje we własny biznes. Chingu po koreańsku to właśnie przyjaciel. Podążając za najnowszymi trendami w kuchni koreańskiej powstał koncept poręcznych, pomarańczowych kubełków, w których serwowane jest wybrane mięso (wołowina bulgogi, kurczak po koreańsku, wieprzowina gochujang) lub tofu oraz ryż, makaron z batatów, koreańska surówka, azjatyckie sosy. Kuchnię wyróznia niebanalne połączenie smaków ostrego, słodkiego i kwaśnego. W Chingu można też zjeść koreańskie klasyki takie jak bibimbap, tteokbokki, mandu, czy zaskakujący popcorn chicken.
Francuska śniadaniownia
Śniadanie we Wrocławiu? Polecamy Charlotte przy ul. Św. Antoniego 2/4. Ciepłe, pachnące i aromatyczne miejsce. Poczujemy się tu dobrze i miło. Na miejscu wypiekane jest pieczywo, które razem z autorskimi konfiturami, czekoladą i miodem, a nawet lampką szampana tworzą najlepszy zestaw śniadaniowy. Zestawów jest kilka do wyboru, można zamówić śniadania słodkie lub wytrawne. Pieczywo jest ciepłe, chrupiące, raj dla podniebienia. Po takim sniadaniu dzień na pewno będzie piękniejszy. Kto choć raz odwiedził Charlotte, będzie tu wracał. Wszystkie przysmaki Charlotte można również zamówić z dostawą do domu.
Na Szewskiej 44
Kultowe miejsce na kulinarnej mapie stolicy Dolnego Śląska. To to wrocławianie nauczyli się jeść pizzę. Piec na Szewskiej - kuchnia włoska, bo o tym miejscu mowa, to restauracja, w której zaczęła się moda na pizzę neapolitańską. To dlatego często restaurację określa się mianem legendarnej. Co cechuje pizzę z Szewskiej? Mokre, cienkie ciasto i najlepsze śródziemnomorskie dodatki: dojrzewające w słońcu pomidory, rozpływająca się w ustach mozarella czy aromatyczna bazylia, a do tego niska cena, świetna atmosfera i ten zapach z pieca opalanego drewnem. Oprócz pizzy serwowane są również makarony i włsokie desery. Warto odwiedzić to miejsce.
Podróż do Indii
Chlebki indyjskie – plain naan, butter naan, garlic naan – już dla samych tradycyjnych wypieków warto odwiedzić Thali. A potem jest jeszcze lepiej i smaczniej. Już w progu restauracji poczujemy orientalny i niepowtarzalny smak Indii. A wszystko za sprawą korzennych przypraw, takich jak kurkuma, kmin, cynamon, kardamon, goździki, chili, imbir, którymi doprawiane są tradycyjne potrawy indyjskiej kuchni. Są wspaniałe: curry, tikka masala, butter chicken czy tandoori. Talerz Thali to sztandarowa pozycja w menu restauracji, w wersji mięsnej lub wegetariańskiej zawiera cały przekrój indyjskich specjałów: zupy, samosę, curry, papad, chlebek naan, ryż, sałatkę i deser. Cudowna aromatyczne danie. W Thali odiwedzający poczują się jak w Indiach, także dzięki gorącym napojom jak Chai Masala, Coffee Masala, Tulsi czy imbirowemu naparowi. Smak Indii poznamy w lokalach przy ul. Ruskiej 19, Jedności Narodowej 161 i Curie-Skłodowskiej 5.